wtorek, 9 lutego 2016

co założyć na pozimowy kryzys?

Nie wiem czy też tak macie, ale nadszedł już moment, kiedy mam ochotę wrócić do kolorów. Po zimowych szarościach i stonowanych barwach, które przybierałam na zimowej murawie, czuję już lekkie znużenie. Mało tego w tym roku nic (!) mi się nie podobało na zimowych wyprzedażach... A jak już było coś fajnego, to w takiej cenie, że szkoda mi było kasy. Nie mam już serca do inwestowania w zimową garderobę. 

Tak, czekam na wiosnę! :)

Zajrzałam więc do mojej szafy, która uwierzcie, że nie jest duża. Jestem minimalistką jeśli chodzi o rzeczy, którymi się otaczam. Mam na myśli przynajmniej ilość rzeczy. ;) Nie lubię ich kolekcjonować, lubię porządek. 

W tym wpisie postanowiłam Wam pokazać, jak w szybki sposób zaaranżować prosty i elegancki look. Już kiedyś namawiałam Was do zakupienia ołówkowej spódnicy oraz efektownego naszyjnika, który w lato uwielbiałam nosić do Tshirtów. W zimę postanowiłam powtórzyć ten look, tylko Tshirt zastąpiłam różowym golfem i dodałam do tego mocny dodatek w postaci naszyjnika. Wszystko miałam już w szafie, oprócz różowego sweterka Solar, który dostałam od mojej siostry. Tak więc jak macie kilka rzeczy, które są klasykami, można do nich wracać o każdej porze roku. Moje ulubione amarantowe szpilki też wniosły energię do tej stylizacji i od razu poczułam energię, byle do wiosny. ;) 






Sweter: Solar
Spódnica: Marks and Spencer
Naszyjnik: Alice Jo
Buty: Marks and Spencer 
Torba: Obag (OhMyBag
Rajstopy: Calzedonia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz